tak,tak, z dwoma pierwszymi zgadzam sie w zupełności, Informatora nie widziałam więc trudno mi powiedzieć. a inne niedoceniane filmy wg mnie:
-Tylko strzelaj (dobra komedia, niektórzy jednak uparcie wyczekują od tego filmu bycia filmem sensacyjnym i uważają go za idiotyczny)
-Południe-północ (słabo znany film i choć niskobudżetowy to prawdopodobnie jeden z najlepszych filmów polskich)
-Ludzkie dzieci
Pewnie jeszcze coś by sie znalazło...np taki Donnie Darko- niby ma dużo głosów, niby jest w top100 ale jak pytam sie kogoś czy oglądał to w ogóle nie wiedzą co to za film...

dokładnie 2 pierwsze pełna zgoda, natomiast co do Dobrego Agenta to mam odczucia ambiwalentne. Nie potrafię go ocenić obiektywnie. Przez część filmu lekko się wynudziłem, natomiast potem akcja trochę wciągnęła.

Jeśli chodzi o ocenę gry aktorów to tradycyjnie nieporozumieniem jest występ Jolie, Baldwin'a oraz De Niro, który poza kilkoma naprawdę wielkimi filmami z przeszłości jak Taxi Driver chociażby obecnie zadawala się występami w trzeciorzędnym kinie akcji, które na dodatek sam tworzy.

Damon zagrał kapitalnie mimo wszystko i myślę, że decydując się tutaj na udział w produkcji miał nadzieję, że reszta aktorów jak i sam reżyser zbudują super widowisko. Niestety jak w piłce nożnej nazwiska nie grają, wygrywa zespół, którego tutaj nie było.

Film zatem w łącznej ocenie zasłużył na 7/10.

Nie martw się. "Ocena obiektywna" to oksymoron. Coś takiego po prostu nie istnieje.

"Zodiac" na pewno. "Dobrego agenta" jeszcze nie widziałem. Co do "Informatora" to nie jestem pewien, czy jest aż tak niedoceniony. Bądź co bądź miał 7 nominacji do Oscara, a średnia na filmwebie prawie 8,3.

Dobry Agent i Zodiak to doskonałe typy. Oba totalnie niedocenione, filmy jakby wyjęte z najlepszego okresu kina USA - czyli lat 70-tych. ''Informator'' staje się być może troszke zapomniany, w swoim czasie był jednak raczej doceniony, dla mnie to film kompletny. Reżyseria Manna na najwyższym poziomie, Crowe i Pacino w życiowej formie. Genialna muzyka.

Jest to jedyny przypadek, który mimo, iż ciągnął się jak falki z olejem, to podobał mi się bardzo... kolejna po utalentowanym Tomie Ripley'u genialna rola Matt Damon'a. Zgadzam się, że jest to niedoceniony film, a obsada? Nazwiska mówią za siebie.

a, byłbym zapomniał. Motyw z listem pożegnalnym ojca na końcu filmu... Zakończenie zaskakujące mimo, iż przez cały czas nosiła się po głowie myśl, co zrobił z listem...

Tak, masz racje ale mozesz mnie oswiecic jeszcze nie ogladałam Dobrego Agenta... Chce go kupic czy warto i czy glówny bohater umiera(Matt Damon) mozesz mi pomuc... z odpowiedzia na te pytania..

Przepraszam, że tak późno - może jeszcze nie nabyłeś tego filmu i nie znasz odpowiedzi na pytanie. Otóż Mat żyje do końca, zginie ktoś inny... ktoś z kim związany jest motyw stale powtarzany przez cały film (przedstawienie roli ojca w życiu) pozdrawiam AxD

moim zdaniem Dobry agent jak najbardziej jest niedoceniony, ale zodiak przecież był dobrze oceniany zarówno przez widzów, jak i przez krytykę, a informator miał w końcu parę nominacji do oscara... ;P

-Przeczucie
-Vanilla Sky
-Podziemny krąg
-Prestiż
-Człowiek ringu
-Dom nad jeziorem
-Efekt motyla

no chyba coś ci się pomyliło. To miały być dobre niedocenione filmy a te są może i niezłe a nawet dobre ale to każdy widział

Rozumiem, że chodzi o filmy dobre, docenione przez krytyków, które jednak bardzo słabo radziły sobie ze zapełnieniem sal kinowych. Dobry agent zarobił niewiele więcej niż sam kosztował, ale mam wybitne wrażenie, że nie był robiony dla pieniędzy. Zodiac zarobił 3 razy tyle, co kosztował, ale tylko dlatego, że kosztował stosunkowo niewiele. Informator to znany i doceniony film, który jednak nie zwrócił kosztów produkcji.

Teraz dodam kilka tytułów od siebie:
Glengarry Glen Ross - kompletnie nie znany w Polsce, ale kojarzony w Stanach. Powstał na podstawie bardzo cenionej sztuki teatralnej. Nie zarobił nawet na siebie.
Cotton Club - kapitalny film i wielka klapa komercyjna
Rumble Fish - świetny film i kapitalna klapa
Skazani na Shawshank - zarobił na siebie dopiero po ponownej emisji w kinach po tym jak dostał 7 nominacji do Oscarów

To i ja:
Hot Fuzz - baaardzo niedoceniona komedia.
Czarna dalia - świetny kryminał
Zawodowcy - powrót duetu Pacino Deniro w lekkim sosie
Oscar z Sylvestrem Stallone

Pozdr.

Moje typy to:
*Awiator- nie wiem dlaczego tak nisko oceniany przez widownię...
*Pitbull- przejmujący obraz polskiej policji, świetna gra aktorska
*Zodiak- jak już autor wcześniej wymienił. Dodam od siebie tylko tyle, iż moim zdaniem ocena jest tak zaniżona, że gdybym się nią sugerował, nie sięgnąłbym po ten tytuł
*Monachium- b. dobry film o tematyce szpiegowskiej, przez wielu niedoceniony

Oprócz tych tytułów podpisuję się pod typami autora wątku. Informator- co prawda nie zachwycił mnie specjalnie, jednak na FW w ogóle nie zauważony...
pozdrawiam

w pełni się zgadzam co do Hot Fuzz - świetny film ;)

Glengarry Glen Ross pojawił się w Polsce już na początku lat 90-tych w oficjalnej dystrybucji VHS. Bardzo dobre kino. Ale faktycznie mało znany film. Zapewne przez to, że niełatwy w oglądaniu.

Cotton Clkub genialny i jaki klimat. Rola holendra fenoimenalna a i Gere mi się w tym filmie podobał. świetna muzyka!
Rumble Fish, co tu duż mówić - najlepsza rola Rourke'a.
dwie niedocenione perły F.F.Coppolli. pozdobne losy spotkały The Converstion, który ma taki klimat jak mało który film szpiegowski mimo, iż z agencją nie miał nic wspólnego.

jeden bardzo mocny typ, w tej tematyce zreszta:

BREACH

Zdecydowanie Zodiac - najlepszy film finchera, genialny mroczny i powolny klimat. doceniony w europie i nominowany w Cannes ale całkowicie zignorowany przez akademię filmową i USA.

"Prawo Bronxu"- jeden z najlepszych filmów jakie oglądałam.

ja to bym wpisał nasz "Dzień Świra"

Jak to niedoceniony? Nie znam nikogo, kto by nie oglądał "Dnia Świra". Na dodatek, dla mojego pokolenia dwudziestoparolatków -kultowy (niechętnie używam tego określenia, ale w tym wypadku pasuje perfekcyjnie). Na co dzień cytuje się teksty, lista dialogowa jest bezbłędna, więc współgra z niemal każdą sytuacją, która Cie spotyka. Hellou! Niedoceniony przez kogo?

napisałem Dzień Świra tylko ze względu na obszar poza Polską....mogli ten film wystawić do nominacji oscarowej...a tak się nie stalo...temat cięzki bo dla każdego z nas jakiś film może coś znaczyć...

A jest w ogole jakis polski film znany na szersza skale, ze tak sobie piszesz?

- memento
- wrogowie publiczni
- komora
- hamlet (1996)
- prestiż

nie sądzę żeby prestiż, memento oraz fight club (a zwłaszcza ten ostatni) były filmami niedocenianymi, od siebie dodam:
nim diabeł dowie się, że nie żyjesz
życie za życie

fajny temat ;)

Niedoceniony, podobny tematycznie
"TRZYNAŚCIE DNI"
film Rogera Donaldsona z Kevinem Costnerem i Bruce'em Greenwoodem (zdjęcia: Andrzej Bartkowiak).

I z zupełnie innej beczki:
"NIM DIABEŁ DOWIE SIĘ, ŻE NIE ŻYJESZ"
film Sidneya Lumeta
"RACHEL WYCHODZI ZA MĄŻ"
film Jonathana Demme'a.

- Bobby w reżyserii Emilio Esteveza
- Północ w ogrodzie dobra i zła C. Eastwooda

Królestwo niebieskie,
Green Zone,
Generał Nil,
Siedem lat w Tybecie (14 lat, ale jednak niedocenione)
Gnijąca Panna Młoda Tima Burtona,

"Mistrzowski rzut"

Snow Cake 2006

Zgadzam sie w zupelnosci.

dodałbym Syriana

Moon
Drive
Ghost Writer
Frost\Nixon
Eternal Sunshine of the Spotless Mind
Good Night and Good Luck
In the Valley of Elah
Infernal Affairs
Zodiac

To tylko kilka tytułów które przyszły mi od razu do głowy. Zaznaczam że chodzi o perspektywę widzów a nie krytyków.

Dużo już było powiedziane ,ale ja tak od siebie dodał bym jeszcze" Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda"

michael clayton

Co najmniej dziwne są typy filmów niektórych z Was. Mając na myśli filmy rozumiem takie, które są słabo znane szerszej publiczności. Moim typem numer jeden jest "Człowiek, który śpi"

ja bym dodał film japoński - "Pożegnania"

Generalnie filmy
- Davida Finchera z czasów, kiedy nie trafił "na salony", czyli na pewno: Siedem, Gra, Zodiac, Fight Club.
- Darrena Aronofsky'ego również z czasów nim trafił "na salony", czyli: Requiem dla snu, Pi, Źródło
- ... i chyba najbardziej niedoceniony film w historii kina, o którym o dziwo nikt nie wspomniał, bo chyba nawet nikt sobie nie zdaje sprawy z wymiaru niedocenienia - LEON ZAWODOWIEC. Nie dość że nic nie wygrał (poza Czeskim Lwem) to jeszcze w zasadzie do niczego nie był nawet nominowany (jedynie do Cezarów, które są francuską nagrodą). Genialne kreacje aktorów, genialny scenariusz, reżyseria i film w ogóle.

Kolejność przypadkowa:
Savior - Wybawca
Clerks - sprzedawcy
Dead man - Truposz
Chicago cab - Diabelska taksówka
Truands - Żołnierze mafii
Cidade de Deus - Miasto Boga
Braindead - Martwica mózgu
Rounders - Hazardziści

YOUNG ADULT

Hiszpański więzień (http://www.filmweb.pl/film/Hiszpa%C5%84ski+wi%C4%99zie%C5%84-1997-67)

Mega pirania